Ja w szufladach mam koszyczki i też dają radę A najlepsze w tym jest to, że jak chcę wytrzeć w środku szuflady to wyciągam tylko koszyczki i raz dwa - posprzątane

Przy przemalowywaniu z ciemnego koloru na jasny powinnaś pomyśleć o lepszych farbach (żeby nałożyc tylko 2 warstwy, a nie 22;). Podobno tikkurila dobrze kryje, ale ja jej nigdy nie używałam.

ja lubię zaszalec kolorem, ale raczej w dodatkach, ktore można szybko i w mierę tanio wymienić. Unikam kolorowych elementów stałych bo te z reguły szybko mi się nudzą

Ja mam w przedpokoju zabudowaną szafę. Nie zastanawiałam sie nad modą tylko wykorzystałam istniejącą wnękę Dobrze się sprawdza.

Na początku nie mieliśmy TV, ale wkońcy (niestety) został kupiony. Czytelnictwo nam ogromnie spadło więc postanowilismy go jednak zlikwidować

ja lubię rękodzieło i takie też podobaja mi sie ozdoby do dziecięcego pokoju. Ślicznie wygląda imię dziecka zrobione z miękkich liter, albi trójkątne chorągiewki, albo cotton balls, które mogą zastąpić lampkę nocną

A zasłonięcie grzejników obudowami nie spowoduje, że w zimie może być zwyczajnie zimnio w domu?

Ja mam w biurze białe, matowe meble i faktycznie się brudzą. Kurzu wprawdze nie widać tak bardzo, ale odbite paluchy już tak więc trzeba je systematycznie czyścić.

Mnie bardzo podobają sie ściany surowe, betonowe lub z czegoś co ten surowy beton bardzo dobrze imituje.

Trzeba by zapytać fachowca, który zobaczy dom i sie wypowie. Dzis robi się dużo "dziwnych" rzeczy i dostosowuje do indywidualnych wymagań. Jedno co trzeba też wziąć pod uwagę (przynajmniej tak mi sie wydaje) to miejsce do schłodzenia się.