Raczej ciemniejsze kolory, może jakieś stylowe meble, łóżko chyba najlepiej takie kute, z jakimiś charakterystycznymi wykończeniami. No i oświetlenie niezbyt jasne, takie stonowane. Tak przynajmniej mi się wydaje...

Fakt, że są droższe, ale mimo tego zdecydowanie wygodniejsze w samym doborze. Nie trzeba się głowić, co do czego pasuje. No i ponoć są wytrzymalsze, a to też plus. No i świetnie dopasowane nawet do niewymiarowych pomieszczeń.

Ciekawa opcja. U mnie prawie każdy zegarek chodzi inaczej, a godzinę znam zwykle albo z radia, albo z komórki. A zegary ścienne są, bo jakoś tak wyszło, chyba z tradycji, więc raczej też pełnią funkcję dekoracyjną.

Fotel obrotowy, profilowany, wygodny, regulowany - żeby każdy mógł sobie dostosować wysokość do swojego wzrostu i do wysokości biurka.

Przynajmniej ja nie wyobrażam sobie innego. I nie wyobrażam sobie taboretu - oparcie musi być, bo inaczej człowiek bardziej się namęczy siedzeniem niż pracą.

Jakoś źle mi się pracuje przy LEDach, wolę tradycyjnie. I lampkę jakąś klasyczną. Najlepiej takie te słynne zielone, ktore w filmach zawsze stoją w ważnych biurach i gabinetach (o ile ktoś wie, o co mi chodzi ).

My mamy taki narożnikowy, drewniany, stoi przy ścianie i tworzy taką literę L. W sumie fajnie to wygląda, tylko jest trochę za mały. Wolałbym, gdyby był okrągły drewniany, ale na razie jest problem z miejscem na taki.

Ja bym stawiał na pierwszą, ale muszę przyznać, że chociaż kiedyś przez chwilę zajmowałem się sprzedażą antyków, to zdecydowanie wolę nowoczesne wnętrza i dlatego ta pierwsza od razu barzo mi się spodobała.

W małej łazience na pewno sprawdzi się taka malutka umywalka - rodzice mają taką w toalecie i się sprawdza. Oprócz tego jeśli ma tam być jakaś szafka, to tylko wisząca, albo pod umywalką, żeby nie zajmowała dodatkowej powierzchni na podłodze. No i jeśli zmieści się wanna, to lepiej wstawić wannę, a...

My na razie mamy tylko małe mieszanie, ale jeśli kiedyś uda nam się zainwestować we własny dom, to już dawno ustaliliśmy, że będzie tam siłownia - jakieś sprzęty do ćwiczeń siłowych, rowerek, orbitrek, no i obowiązkowo worek bokserski. I chciałbym jeszcze tv z Kinectem, bo akurat w siłowni pewnie by...

My też mamy bardzo małą (mieszkanie wynajmowane) i jest z tym prawdziwa tragedia. Na razie wszystkie kosmetyki dziewczyny stoją na pralce (wynajęliśmy dopiero na początku miesiąca), ale przed wirowaniem trzeba ściągać, więc na dłuższa metę tak się nie da. Problem w tym, ze na ścianie z jednej strony...