W sumie mam mieszane uczucia. Miło by było brać prysznic w akompaniamencie energetyzującej muzyki o poranku, albo relaksacyjnej wieczorem, ale z drugiej strony, żyje bez tych luksusów już całe życie i jakoś sobie radę:)

Dokładnie. Jeżeli bidet znajduje się w łazience, w której jest już muszla klozetowa i prysznic czy wanna, bidet w moim mniemaniu jest zbędny.

Ogólnie uważam, że łazienka jest miejscem w którym powinien pasować minimalizm. Nie ma co przesadzać z ilością ozdobników. Łazienka ma być funkcjonalna.

Przede wszystkim taki który nie uczula! W kwestii koloru- nie musi pasować. Dzieci mają swój szalony gust. To jego pokój i grunt żeby jemu się podobał.

Różowa lampka, ale normalne światło? Jak tak to nie mam nic przeciwko. Jeżeli jednak światło miało by być różowe nie uważam, żeby to był najlepszy pomysł.

Biurko czy łóżko? Jeżeli chodzi o biurko, to rzeczywiście ważne żeby miało dużo miejsca, dobre oświetlenie (najlepiej regulowane), z miejscem na przyklejanie notatek i z dużą ilością półek.

Ciekawe zegary na ścianie mogą być bardzo fajną ozdobą. Zamiast kupować obrazy i plakaty można mieć funkcjonalne urządzenie i oryginalny dodatek.

Kupując zabawki biorę pod uwagę: bezpieczeństwo, funkcjonalność i to czy dziecku się spodoba, czy będzie chciało się nią bawić, czy też uzna za nudną i nieciekawą.

Szukałaś w sklepach z akcesoriami dla dzieci albo ze sprzętem rehablitacyjno-medycznym, myślę, że tak najprędzej znajdziesz takie prześcieradła.

Wydaje mi się, ze teraz w temacie zabawek i akcesoriów ludzie przesadzają. Wystarczy nawet najprostsza żeby zainteresować dziecko. To jest zabawka, która pół roku wyjdzie z używania!