Zabawki dla dzieci - edukacyjne czy zwykłe?

[Anita12]

Jakie zabawki uważacie, są najlepsze dla dzieciaków? Teraz każdy sklep z zabawkami (czy to mój szkolnispl/ czy inne) ma przede wszystkim te edukacyjne, żeby dziecko od najmłodszych lat się uczyło. Według mnie już powoli społeczeństwo zaczyna popadać w jakąś paranoję z tą edukacją od pierwszych lat życia.

[Aleksandra]

No ja czuję tą lekką paranoję, masz rację:)
Kiedyś wystarczał trzepak i zabawy było po pachy, potem plac zabaw pod domem (miejski albo coś własnego typu jungle gum - jak z ogrodosferapl/Place-zabaw-Jungle-Gym ), a teraz to wszyscy cisna te zabawki edukacyjne aż do przesady...

[Maciek]

Nie wiem. Z jednej strony taka zabawka, która jednocześnie bawi i pobudza rozwój jest ok, ale jeżeli dziecko nie chce się czymś bawić, to nie powinno się mu wciskać na siłę takiej zabawki. Jak małemu kupowałem z żoną zabawki z Fisher Pricea, które z jednej strony coś tam pobudzały, a z drugiej sprawiały mu frajdę. Nie mieliśmy tez ciśnienia by kupować tylko jakieś "mądre" zabawki. Było i nadal jest różnie

[kangurka]

Fisher Price ma rzeczywiście fajne zabawki. Pamiętam je jeszcze z własnego dzieciństwa, więc teraz są pewnie o niebo lepsze . Myślę, że zabawki edukacyjne są bardzo fajną opcją, szczególnie takie, które potrafią zainteresować malucha i wnoszą coś do jego zabawy.

[Maciek]

Tak, dla samego edukowania, bez zainteresowania dziecka, to szkoda pieniędzy i czasu, a właściwie nie czasu i pieniedzy, a dziecka, które musi się takimi zabawkami męczyć.

[stawo]

Na rynku jest pełno pseudo edukacyjnych zabawek.
Dlatego warto zastanowić się dobrze przed zakupem takich zabawek, czy aby na pewno dziecko dzięki temu będzie się rozwijało.

Ogólnie uważam, że każda zabawka może w jakiś sposób edukować dziecko.

Np:
- klocki lego rozwijają kreatywność.
- gry strategiczne na komputer uczą myśleć logicznie.

Najważniejsze jednak, aby rodzina bawiła się wspólnie z dzieciakiem.

Zabawki jako tako nie są zagrożeniem, skupiłbym się nad bajkami jakie teraz lecą na Carton Network. Obecnie mało jest teraz takich, które uczą jakiś wartości.

[katarynka]

faktycznie te pseudo-edukacyjne rzeczy to jest już jakaś plaga, ja tez jak już mam coś kupić chociażby w prezencie dla dzieci znajomych to wolę wydać kasę na prawdziwe zabawki edukacyjne niż łudzić się, że coś pod nazwą "dziecięcy laptop" jest wstanie wnieść coś w rozwój malucha

[Rafal]

Ja proponuje kupować zabawki zwykłe ponieważ dziecko i tak będzie miało czas na nauke. Szkoła nie ucieknie, pamiętaj!

[Bart20]

Raczek zwykły, nie ma co przeciążać ich od samego dzieciństwa edukacją, bo jeszcze w ogóle się do niej zrażą

[kalioppe]

jeśli kupuję zabawki edukacyjne to dlatego, ze akurat wpadły mi w oko. nie mam potrzeby edukowania dziecka na siłę.
Z tego samego powodu pozwalam swoim dzieciom grać w gry online, np. shakes&fidget wyłącznie dla przyjemności. Nie wciskam ich na siłę jakichś edukacyjnych gier, które ich nie interesują.