Chińszczyzna czy MC Donaldy?
Regulamin forum
Regulamin. Ważne, pamiętaj: Nowi użytkownicy (świeżaki) nie mogą umieszczać na tym forum odnośników wcześniej, niż po napisaniu co najmniej 15 postów w różnych dyskusjach o wnętrzach (będą one usuwane).
Regulamin. Ważne, pamiętaj: Nowi użytkownicy (świeżaki) nie mogą umieszczać na tym forum odnośników wcześniej, niż po napisaniu co najmniej 15 postów w różnych dyskusjach o wnętrzach (będą one usuwane).
- Aleksandra
- Forumowy ekspert
- Posty: 668
- Rejestracja: wt paź 23, 2012 7:27 pm
Chińszczyzna czy MC Donaldy?
Co smakuje wam bardziej chińszczyzna czy MC Donaldy?:)
No i dokładnie jakie/co/ dlaczego?
Z mojej strony bez dwóch zdań chińszczyzna, bo fast foody MC donaldowskie jakoś mi ostatnio podjeżdzają gumą.
No i dokładnie jakie/co/ dlaczego?
Z mojej strony bez dwóch zdań chińszczyzna, bo fast foody MC donaldowskie jakoś mi ostatnio podjeżdzają gumą.
Re: Chińszczyzna czy MC Donaldy?
Ja też za chińskim zarciem bardziej - mc donaldów po prostu nie lubię i nie wiem czy uda się komukolwiek mnie przekonać do tego, zeby tam jeść. No może tylko frytki, ale na bank nie te buły pompowane
-
- Bardzo stały bywalec
- Posty: 378
- Rejestracja: pt gru 21, 2012 3:31 pm
- Lokalizacja: Polska, Anglia, Ameryka - gdzie mnie rzuci:)
Re: Chińszczyzna czy MC Donaldy?
Z dwojga złego w chińszczyźnie też nie wiadomo co dają hehehe.
A tak serio - wolę chińszczyznę, choć jak np zamawiam jedzenie z dowozem do domku to jednak bardziej odpowiada mi tradycyjna pizza. Taka np z jakiejś lepszej restauracji (zwykle lecę po opiniach na skubaczpl i coś wybieram), albo z polecenia znajomych, bo jednak jak ktoś jadł i poleci albo odradzi to takie rekomendacje się najlepiej sprawdzają.
A tak serio - wolę chińszczyznę, choć jak np zamawiam jedzenie z dowozem do domku to jednak bardziej odpowiada mi tradycyjna pizza. Taka np z jakiejś lepszej restauracji (zwykle lecę po opiniach na skubaczpl i coś wybieram), albo z polecenia znajomych, bo jednak jak ktoś jadł i poleci albo odradzi to takie rekomendacje się najlepiej sprawdzają.
Re: Chińszczyzna czy MC Donaldy?
Oczywiście bardziej smakują mi McDonaldy, choć wolę nie zastanawiać się, co w nich jest. Mimo to, gdybym miała wybierać, padłoby na chińszczyznę, bo zaczęłam się odchudzać. Upatrzyłam sobie piękną bieliznę (m.in. figi besame, biustonosz i podwiązki) i nie chcę wyglądać w nich jak baleron.
Re: Chińszczyzna czy MC Donaldy?
Staram się trzymać z daleka od McDonaldów, bo ich jedzenie jest wybitnie niezdrowe, wolę więc chińszczyznę. Czasami oczywiście mam ochotę na frytki i robię małe odstępstwa od normy, ale nie zdarza się to często.
Re: Chińszczyzna czy MC Donaldy?
Zawsze lubiłam szybkie jedzenie i teraz to już zwyczajnie widać. Ale jak tu się nie skusić, kiedy McDonald jest na każdym dworcu a ty wracając z pracy o 20-stej słyszysz jak ci kiszki marsza grają.
Pewnie gdybym wybrała chińskie jedzenie nie wyglądałabym jak wieloryb, jeszcze trochę a będą wzywać Greenpeasie jak będę leżeć na plaży.
Dlatego postanowiłam sobie, koniec z tym. Rozpoczynam dietę a te zwały sadła zwyczajnie będę musiała odessać.
Pewnie chirurg plastyk będzie potrzebny. Nie mogę się tylko zdecydować na konkretne nazwisko, może ktoś z Trójmiasta ma doświadczenie w tym temacie?
Pewnie gdybym wybrała chińskie jedzenie nie wyglądałabym jak wieloryb, jeszcze trochę a będą wzywać Greenpeasie jak będę leżeć na plaży.
Dlatego postanowiłam sobie, koniec z tym. Rozpoczynam dietę a te zwały sadła zwyczajnie będę musiała odessać.
Pewnie chirurg plastyk będzie potrzebny. Nie mogę się tylko zdecydować na konkretne nazwisko, może ktoś z Trójmiasta ma doświadczenie w tym temacie?
Re: Chińszczyzna czy MC Donaldy?
Hm dziwne porównanie, przecież to zupełnie inne kuchnie. Mnie smakuje i to i to, ale zależnie od ochoty. Chińszczyzna jest w stanie mnie bardziej zaskoczyć:)
-
- Świeżak na forum
- Posty: 1
- Rejestracja: pn lip 15, 2013 11:01 am
Re: Chińszczyzna czy MC Donaldy?
Ping pongi są tanie i sajgonki całkiem calkiem. Ale wole Maca i 6 hamburgerów na raz potrafię zjeść!!!
Re: Chińszczyzna czy MC Donaldy?
Nie lubię chodzić do chinczyka bo wynosi się stamtąd całą paletę "zapachów" ze sobą... Współpracownicy są mało zadowoleni i ja szczerze mówiąc też średnio lubię czuć od kogoś chinczyka.
Re: Chińszczyzna czy MC Donaldy?
Zdecydowanie ani to ani to, nie wiedza o tym co nam podają odpycha od takich miejsc. Domowe najlepsze.