Forum wnętrzarskie - meble, design, style

Bardzo lubię łazienki z "charakterem". Minimalizm jest ok, ale lubię jak wnętrze ma jakąś dominantę, żeby nie było nijako. Z rozwiązań, które ostatnio wpadły mi w oko, to taką funkcję pełnią dekory szklane. To takie fototapety na szkle, które najczęściej umieszcza się nad wanną. Bardzo fajnie ożywiają łazienkę.

Moja łazienka musi być funkcjonalna. Wszystko co potrzebne, nic zbędnego. Moim zdaniem łazienki powinny być urządzane w sposób minimalistyczny. Po co zagracać to pomieszczenie?

Podziwiam wszystkich, którym udaje zachować się minimalizm w łazience. U mnie nawet po schowaniu wszystkich kosmetyków do szuflad i szafek za dwa dni jest dalej to samo. Lubie je mieć pod ręką, zwłaszcza rano, kiedy się spieszę. Jeśli dodatkowo wziąć pod uwagę, że z tej łazienki korzysta kilka innych osób sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana, a zachowanie minimalizmu graniczy z cudem. Jak Wy sobie z tym radzicie? Macie na to jakieś sposoby?

Minimalizm w łazience to dobry pomysł.
Sama postawiłam na delikatne kolory ziemi. Płytki mam trochę podobne do tych: twojelazienki.pl/ceramstic/trevia/. Ale szczerze mówiąc, w miarę użytkowania łazienki ten minimalizm się zacierał. NIe umiem odmówić sobie kupna kolejnej mydelniczki, czy świeczek i co chwila dochodzą do tej mojej nieszczęsnej łazienki jakieś nowe dekoracje.

Ja też w mojej łazience poszłam w minimalizm. Staram się, żeby właściwie wszystko było schowane, tam gdzie było to możliwe postawiłam nawet na rozwiązania podtynkowe, żeby i w ten sposób dodatkowo nie zaśmiecać pomieszczenia. To jedno z moich ulubionych miejsc w mieszkaniu, dlatego chciałam, żeby wszystko było naprawdę dopięte na ostatni guzik. Miałam trochę obaw związanych np. z zestawem podtynkowym wc, ale ze względu na odpowiadający mi design i długą gwarancję postawiłam na ten zestaw Roca.
Jeśli chodzi o przedmioty pozostające na wierzchu, mam tylko jeden prosty, metalowy komplet "naczyń" łazienkowych, poza tym wiszą tylko ręczniki.

Zazwyczaj bardzo podoba mi się minimalizm ale gryzie się on z moim charakterem balaganiarza Natomiast łazienka jest do tego idealna bo dodatkowo ułatwia proces sprzątania. Lubię gdy łazienka jest czysta a naprawdę czysto wygląda gdy nie jest zagracona

U mnie w łazience też jest minimalistycznie. Nie robię bałaganu, bo zwyczajnie nie mam gdzie kłaść kosmetyków. Mam tylko wiszącą szafkę, która jest zamykana. Na umywalce nie ma miejsca, bo stoi dozownik z mydłem i kubek ze szczoteczkami, pralki nie mam, a kosz na pranie otwiera się rzecz jasna od góry. Siłą rzeczy wszystko jest schowane w szafce.

Też staram się utrzymywać porządek w łazniece szczególnie, że nie należy ona do największych. Co do samej aranżacji i ustawień wyposażenia wspomagałam się pomysłami na łazienkę które znalazłam w internecie. Pomogły mi one dobrze rozplanować jej wnętrze oraz zakupić niezbędny do niej sprzęt i akcesoria.

A co powiecie na taki minimalizm & surowiznę? Z tego co pamiętam to łazienka hotelowa więc można zaszaleć, w domu niestety chyba sprawiałay więcej problmu niż radości ale mi się podoba!

Ciekawie wygląda ta surowa łazienka, chociaż na podłogę to zdecydowanie dałabym jakies pasujące stylistycznie kafle, bo w tej chwili to nie wyobrażam sobie chodzenia po tym boso (brrrr).
Już nawet albo gładka jasna płytka na podłogę, albo coś drewnopdoobnego, bo drewno w sumie dobrze się z cegłą łączy

i jeszcze cos na ta białą ścianę z tyłu i można by ten surowy design trochę ocieplić i ucywilizowac - w końcu w domu dobrze jest, żeby nawet w łazience było "przyjemnie" a nie "chłodno" i to dosłownie.