Wymiany waluty - w Polsce, czy poza?

Różne porady forumowiczów: domowe, wnętrzarskie, życiowe, firmowe itp. Szukasz rady - znajdziesz. Masz wiedzę? - Podziel się
Do poczytania: Budżet domowy pod obstrzałem
Regulamin forum
Regulamin. Ważne, pamiętaj: Nowi użytkownicy (świeżaki) nie mogą umieszczać na tym forum odnośników wcześniej, niż po napisaniu co najmniej 15 postów w różnych dyskusjach o wnętrzach (będą one usuwane).
Pumpilka
Bardzo stały bywalec
Posty: 378
Rejestracja: pt gru 21, 2012 3:31 pm
Lokalizacja: Polska, Anglia, Ameryka - gdzie mnie rzuci:)

Wymiany waluty - w Polsce, czy poza?

Post autor: Pumpilka »

Wymiany waluty - co się bardziej opłaca dzisiaj, wymienić w Polsce, czy poza?
Pytam orientacyjnie, jeszcze nie sprzedaję, ale chciałabym wiedzieć jaką macie opinie
Pyzata
Pan Strach
Awatar użytkownika
Aleksandra
Forumowy ekspert
Posty: 668
Rejestracja: wt paź 23, 2012 7:27 pm

Re: Wymiany waluty - w Polsce, czy poza?

Post autor: Aleksandra »

Nie rozumiem za bardzo pytania.
Ja bym wymieniała w Polsce - kantorów jest masa i w miastach i w necie, a jeszcze w wielu z nich można negocjować cenę (czyli podusić heheh) jak np tutaj: karmelickakantor.pl/, zresztą sami o tym piszą i myślę, ze wiele jest takich kantorów, w których nie masz sztywnej stawki i możesz trochę przycisnąć.
Awatar użytkownika
Dorota40
Forumowy ekspert
Posty: 600
Rejestracja: wt paź 23, 2012 7:28 pm

Re: Wymiany waluty - w Polsce, czy poza?

Post autor: Dorota40 »

Wg mnie normalnie wskakujesz na strony www paru kantorów internetowych
(tu podpowiem Ergokantor.pl - mają kursy na bieżąco podawane),
porównujesz ceny waluty i wymieniasz tam gdzie to jest dla Ciebie najbardziej korzystne.

Na pewno jak będzie jechać zagranicę wymieniać walutę, to jest to bezsensu - na paliwo więcej wydasz niż zyskasz:)
siedemosiemdwa
Forumowy ekspert
Posty: 958
Rejestracja: czw lut 14, 2013 2:33 pm

Re: Wymiany waluty - w Polsce, czy poza?

Post autor: siedemosiemdwa »

Różnica nie jest znacząca. Ja w tym roku w Polsce kupiła euro, a w Chorwacji euro zamieniałam na kuny - przelicznik zł-kuna był nieopłacalny.
ODPOWIEDZ